El Mafijen Del Eucken - Forum Przyjaciół Mafji Euckiej

Prahu

nie no jasne Very Happy

my bedziemy tylko gotowac Very Happy

nic nie bedziemy jesc wiec całe zarcie spadnie na Ciebie Igu Very Happy

zginiesz w meczarniach jedzac posiłek składający sie z dżebernastu dań!! aaahahahaha!!! Twisted Evil

muahaha DJE DJE!!

igu

sesese juz sie ciesze, moze niepozornie wygladam, ale naprawde potrafie duzo zjesc:) Smile

dlatego licze na twoja inwencje w wymyslaniu potraw i ich wykonaniu:) no moze dam ci troche sprobowac, az taka nie jestem, podziel sie okruszkami:P Razz

Pałysz

ja nie muszę dużo jeść... będę się karmić wrażeniami Razz

ach, żagle, ach te wieczory przy ognisku... Mr. Green

nie na darmo mam koszulkę "PIWO TO MOJE PALIWO" - więc wiadomo już, co będzie mnie napędzać, hehe Wink

Agu

Ja w sumie nie bede specjalnie jeść. To wakacje w końcu i trzeba jakoś wyglądać. Ale zapas witamin biore Razz

Jak dzisiaj z Olą stwierdziłyśmy - nie chcemy wrócić z anemią i łyse Cool

A to całkiem prawdopodobne przy trybie mafijnego życia...[czyt. wódka, piwo, Komandos Cool

, wódka, Martini Cool

, wódka, piwo, piwo, piwo...]
Heh. Ble.

A ja mam koszulke "Take me...TO JAMAICA!"
Popłyniemy na Jamajke? PROOOOOOOSZE!!! Twisted Evil

Pałysz

o tak, witaminy i Martini Laughing

no i może warzywka od rolnika... tylko bez rolnika, czy z? Wink

czego więcej trzeba?

Pan Pyskatych Edredonów

Jak to czego? - Dobrych sucharów! Very Happy

Agu

Próćz rolnika nie potrzeba nic. O tym wiedzą wszyscy!

Prahu

OK dzis z Agu, Olą i Jacentym doszlismy do wniosku ze TRZEBA SIE WZIAC POWAZNIE ZA ORGANIZACJE REJSU!!!
nie ze spoooko to bedzie za pol roku. NIE! trzeba sie okreslic kiedy jedziemy, zeby kazdemu pasowało, zeby nam to wyszło. Trzeba zamowic zaglowke(i) na dany termin i wszystko przygotowac.
Takze PISZCIE KIEDY!!
ja jestem za połową lipca!!! komu nie pasuje niech poda inny termin!!! i wpisujcie sie, odzywajcie sie na gadu cokolwiek!!! trza to zgadac!!

Agu

A wiesz co ja myślę? Że do tego trzeba się spotkać. Pomyśl ile dzisiaj ustaliliśmy, jak ruszyliśmy mózgi i wymyśliliśmy tyle fajnych rzeczy Smile

Moim zdaniem jest tak:
kogo to interesuje - przychodzi, ale nie tak ot, fajnie, popijemy, pogadamy, tylko w nastroju bojowo-myślicielskim Cool

kogo nie - no, sami wiecie Razz

Ustalmy dzień w którym wszyscy zainteresowani będą mogli być. Postanówmy, że wszyscy przychodzą z ustalonym w głowie planem własnych wakacji i propozycjami. I dyskutujemy. Bo przez internet nie da się wszystkiego ładnie załatwić.
Oczywista rzecz - musi być Moris - a że to nasze najsłabsze ogniwo transportowe, proponuję, żeby własnie on zasugerował termin.

Co wy na to?

Weźmy się za ten rejs, bo nic z tego nie wyjdzie. Pomyślcie czy tego chcecie, czy nie. I mówcie szczerze i otwarcie, a nie jak zazwyczaj: no taaaaaak, po czym i tak nie wypala...Ekipę i tak zbierzemy, bo są osoby, którym bardzo zależy, ale chodzi oto, żeby było nas jak najwięcej. Nie chcemy czczych obietnic, chcemy szczerej dysputy : Razz

Prahu

TAAAK!!!! CHCEMY KRRRWIII!!! mrrrrooook Twisted Evil

Agu ma racje racje racje!!! od razu mowie ze jakby co 1 weekend marcowy mi odpada ale pozniej... pełen lajt!

Moris

To ja proponuje na forum Termin rejsu - 1połowa lipca - przed odbiorem świadectw maturalnych, a dla tych co jeszcze ich nie odbierają po prostu początek wakacji Very Happy

Więc kto jest za niech pisze, a ja wtedy zamawiam termin żaglowki !

igu

to kiedy jest odbior swiadectw?? w lipcu? nic o tym nie wiedzialam.... cholera znowu bedzie,ze sie nie interesuje....dzisiaj pogadam juz tak na serio z rodzicami i pomyskle nad terminem, bo to rzeczywiscie trzeba dopsz wybrac, zeby nie kolidowalo ze studiami(coniektorzy maja te problemy...)
i tez jestem za omowieniem tego na zywo, tylko nie w niedziele!!! bo ostatnio mam mega zapierdal w szkole...

Pałysz

ja osobiście wolałabym sierpień, ech... ale widzę, że jestem w mniejszości...
natomiast proponuję spotkać się w pt, albo sobotę - to chyba najlepsze dni, co?

Agu

Ja osobiście, jeśli chodzi o termin - wolałabym drugą połowę lipca (2, 3, 4 tydzień), pierwszy chciałabym poświęcić na relaks i nie wiem czy nie wyjadę nad morze...
Ale póki co, Moris żadnego sensu nie ma mówienie kiedy komu pasuje rejs.
Przeszedł pomysł spotkania rejsowego i miales podać termin, kiedy mógłbyś się na takim zjawić, a nie proponować rezerwacje Razz

Ja nie mogę na 100000000000000% w weekend 24-26 marca, bo będę po prostu non stop nieprzytomna Very Happy

I Ola raczej też Smile

(chyba?)
Poza tym, postaram się być.
Smile

PEŁNA MOBILIZACJA!

Moris

Kurdesz ja teraz mam full na głowie, ale no cóż... Rejs przecież ważniejszy Very Happy

Zaproponuje może tak spotkać się 11 marca ( sobota ), ale to jakoś tak w dzień bym mógł, pojechać do poznania i wrócić potem do ostrowa.

Mimo wszystko ja jestem jednak za początkiem wakacji - 1sza połowa lipca.

Poza tym to realizuje również rejs na przełomie maj/czerwiec, dla zmęczonych maturzystów Very Happy

ale oczywiście jak komuś już sie nie bedzie chciało uczyć to ZAPRASZAM! Miałby by być to tygodniowy rejs, koszty powinny zamknąć się w 300zł na osobe, choć może się uda taniej ponieważ jest to przed sezonem.[/url]