El Mafijen Del Eucken - Forum Przyjaciół Mafji Euckiej

Pałysz

Ludziska, a co powiecie na stworzenie mafijnego śpiewnika? Smile

w końcu mamy już trochę swoich przebojów...
proponuję, by każdy dodawał po jednej pozycji najlepiej wklejając od razu tekst.

a więc na początek... "WÓDKA" - Kult Twisted Evil

Zbudowali fabryki
Opracowali maszyny
Produkują wódkę
Tak, dużo, dużo, dużo, dużo, dużo, dużo, dużo wódki
Bo im tylko, tylko o to chodzi
Abyś sam sobie szkodził
Abyś sam nie mógł myśleć
Abyś sam nie mógł chodzić
Ustawili kominy
Zbudowali drabiny
To już wszystko pracuje
Pracuje i truje
Bo im tylko o to chodzi
Abyś sam sobie szkodził
Abyś sam nie mógł myśleć
Abyś sam nie mógł chodzić
Jeszcze dymią kominy
Produkują spaliny
Produkują wódkę
Tak, dużo, dużo, dużo, dużo, dużo, dużo, dużo wódki
Bo im tylko, tylko o to chodzi
Abyś sam sobie szkodził
Abyś sam nie mógł myśleć
Abyś sam nie mógł chodzić

Zbudowali fabryki
Opracowali maszyny
Produkują wódkę
Tak, dużo, dużo, dużo, dużo, dużo, dużo, dużo wódki
Bo im tylko, tylko o to chodzi
Abyś sam sobie szkodził
Abyś sam nie mógł myśleć
Abyś sam nie mógł chodzić
Ustawili kominy
Zbudowali drabiny
To już wszystko pracuje
Pracuje i truje
Bo im tylko o to chodzi
Abyś sam sobie szkodził
Abyś sam nie mógł myśleć
Abyś sam nie mógł chodzić
Jeszcze dymią kominy
Produkują spaliny
Produkują wódkę
Tak, dużo, dużo, dużo, dużo, dużo, dużo, dużo wódki
Bo im tylko, tylko o to chodzi
Abyś sam sobie szkodził
Abyś sam nie mógł myśleć
Abyś sam nie mógł chodzić

czekam teraz na Wasze propozycje Wink

Prahu

no kurde nie moze zabraknac 4 nad ranem Smile

ktora oczywiscie musi byc zaspiewana o 4!!!!! (przepraszam Agu ze to ja to wrzucam a nie Ty)

Czarny blues o czwartej nad ranem:

Czwarta nad ranem
Może sen przyjdzie
Może mnie odwiedzisz
Czwarta nad ranem
Może sen przyjdzie
Może mnie odwiedzisz.

Czemu cię nie ma na odległość ręki
Czemu mówimy do siebie listami
Gdy ci to śpiewam - u mnie pełnia lata
Gdy to usłyszysz będzie środek zimy

Czemu się budzę o czwartej nad ranem
I włosy twoje próbuję ugłaskać
Lecz nigdzie nie ma twoich włosów
Jest tylko blada nocna lampka
- łysa śpiewaczka

Śpiewamy bluesa -
Bo czwarta nad ranem
Tak cicho żeby nie zbudzić sąsiadów
Czajnik z gwizdkiem świruje na gazie
- myślał by kto że rodem z Manhattanu

Czwarta nad ranem
Może sen przyjdzie
Może mnie odwiedzisz
Czwarta nad ranem
Może sen przyjdzie
Może mnie odwiedzisz

herbata czarna myśli rozjaśnia
a list twój sam się czyta
że można go śpiewać
za oknem mruczą bluesa
topole z Krupniczej

i jeszcze strażak wszedł na solo
ten z Mariackiej Wieży
jego trąbka - jak księżyc
biegnie nad topolą
nigdzie się jej nie spieszy

Już piąta
Może sen przyjdzie
Może mnie odwiedzisz
Już piąta
Może sen przyjdzie
Może mnie odwiedzisz.

no i oczywizna cos jak prawie hymn mafijny: ERODISCO!!!! Very Happy

T-raperzy znad wisły - erodisco

Kiedy z tobą tańczę, serce jak młot puka
[dobrze tańczyć disco, to prawdziwa sztuka]
kiedy z tobą tańczę to dostaję skurczy
[ja mam skurcze, kurczę, gdy mi w brzuchu burczy]
za chwilę erodisco połączy serca dwa
już miłość jest tak blisko: aah, aah, aah, aah
Ero erodisco - oto dla zakochanych dance aah, aah, aah, aah
Ero erodisco - miłosnej strawy słodki kęs
[miłosnej sprawy słodki kęs]
Kiedy z tobą tańczę, moje ciało płonie
[ja przy ciepłym ciałku lubię ogrzać dłonie]
kiedy z tobą tańcze, to wszystko mnie cieszy
[mnie cieszą te rzeczy, gdy ktoś ze mną grzeszy]
za chwilę erodisco połączy serca dwa
już miłość jest tak blisko: aah, aah, aah, aah
Ero erodisco - oto dla zakochanych dance aah, aah, aah, aah
Ero erodisco - miłosnej strawy słodki kęs
[miłosnej strawy słodki kęs]
[Szumią jodły na gór szczycie - kocham disco ponad życie]
Kiedy z tobą tańczę, myślę o miłości
[ja tam wolę tańczyć, mnie myślenie złości]
kiedy z tobą tańczę, to marzę o ślubie
[przestań ściemniać, mała, bo tego nie lubię]
za chwilę erodisco połączy serca dwa
już miłość jest tak blisko: aah, aah, aah, aah
Ero erodisco - oto dla zakochanych dance aah, aah, aah, aah
Ero erodisco - miłosnej strawy słodki kęs aah, aah, aah, aah
Ero erodisco - oto dla zakochanych dance aah, aah, aah, aah
Ero erodisco - miłosnej strawy słodki kęs
[miłosnej strawy słodki kęs]

Agu

Ależ Praszulinku ( Razz

muahaha) nie przepraszaj! Jakby tak na to patrzeć, to "Wódkę" Olenieczka ( Razz

sic!) zna też dzięki mnie Razz

Mafja jezd całością i jak będę chciała Was udusić, to uwierzcie mi - znajdę lepsiejszy powód ^^

To ja niekonwencjonalnie wkleję coś, czego nie śpiewaliśmy i czego BARDZO Agu żałuje, bo osobiście uważam, że jest to utwór iście mroczny i gotycki! A więc (choć zdania się od tego wyrażenia nie zaczyna!):

PIOSENKA POŻEGNALNA MISIA USZATKA

Pora na dobranoc
bo już księżyc świeci.
Dzieci lubią misie
misie lubią dzieci

Very Happy

młodociana śliffka

Pałkuś pomysł bardzo dobry Smile

popieram...

to jak już jest "Wódka" to może teraz "Whisky"?

Dżem "Whisky"

Mówią o mnie w mieście - co z niego za typ
Wciąż chodzi pijany, pewno nie wie co to wstyd
Brudny, niedomytek - w stajnie ciągle śpi
Czego czukasz w naszym mieści
Idź do diabła - mówią ludzie pełni cnót
Ludzie pełni cnót

Chciałem kiedyś zmądrzeć, po ich stronie być
Spać w czystej pościeli, świeże mleko pić
Naprwdę chciałem zmądrzeć i po ich stronie być
Pomyślałem więc o żonie aby stać się jednym z nich
Stać się jednym z nich

Miałem na oku hacjendę - wspaniałą mówię wam
Lecz nie chciałe tam zamieszkać, żadna z pięknych dam
Wszystkie śmiały się wołając, wołając za mną wciąż
Bardzo ładny frak masz Billy, ale kiepski byłby z ciebie mąż
Kiepski byłby mąż

Whisky - moja żono - jednak tyś najlepszą z dam
Już mnie nie opuścisz nie nie będę sam
Mówią - whisky to nie wszystko, można bez niej żyć
Lecz nie wiedzą o tym, że - że najgorzej to
To samotnym być, to samotnym być - nie
Nie chcę już samotnym być... Mr. Green

młodociana śliffka

zapomniałam.. dlaczego nie wymyślono jeszcze utworu "5-nad ranem" ? protestuje!! dzięki tej godzinie też mam wiele udanych wspomnień!

kto się podemnie? napisania teksu?

pozdrawiam..

Agu

Ależ ta Mafja pijacka jest jednak Razz

To, tak dla równowagi i żeby temat kontynuować Agu podejmuje się wklejenia tekstu:

BIG CYC - "Kocham piwo" Very Happy

Kiedy żar się leje z nieba
I kac męczy Cię nieznosnie
Wypij piwa kilka kufli
Zaraz twój optymizm wzrosnie

Jesli w gardle masz Saharę
A żoładek się buntuje
To browarem zalej pałę
Nic tak bosko nie rajcuje

ref.: Piwo...
Kocham piwo...
Kocham piwo...
Kocham piwo...

Kiedy rycerz Leszek Czarny
Chciał raz smoka wziać na lancę
Gad zaprosił go do jamy
Poczęstował piwa garncem

Z uszu woja poszła para
Szybko wypluł sztuczna szczękę
Został smoka przyjacielem
I poprosił go o rękę

ref.: Piwo...
Kocham piwo...
Kocham piwo...
Kocham piwo...

Śliffku, 5-tą na ranem mogłabym nawet napisać, ale ja z tej pory wspomnień nie mam Razz

Wybiórcza pamięć, brak ekscesów w tak irracjonalnych porach, czy też tak dużo (x7) wódki Wink

Fakt faktem - nic o 5 nie wiem Razz

Ale o 22 na przykład mogłabym napisać sporo...No Smile

Pałysz

młodociana śliffka

hehe no tak Pałkuś jedna 5_nad ranem z Twoją osobą związana jak najbardziej jest Wink

,a druga "akcja" z nieludzko wczesną godziną.. to także miłe wspomniania.. Pałku wie ! Mr. Green

,a co !! napiszemy !! Very Happy

Prahu · Wysłany: Śro 19:47, 01 Mar 2006 Temat postu:

LUDZISKA!!!!
jestem wlasnie w trakcie składania nowego spiewnika!! w sensie upgrade'uje stary... mam juz takie hiciory jak czarny ciagnik.... jestes szalona (to wymiata:D Very Happy

), myslovitza troszke... ogolnie prosze Was o dawanie mi tytulow fajnych kawałkow ktore chcielibyscie zebym grał do ogniska, do piwka, przy spotkaniu cokolwiek. Chce zeby było jak najwiecej fajnych utworkow ktore mozemy spiewac, zeby było roznorodnie i ciekawie i zeby mozna było spiewac przez 3h non toper Very Happy

piszcie!!!

Pałysz · Wysłany: Śro 20:17, 01 Mar 2006 Temat postu:

ekhm... więc uwaga...

WÓDKI! WÓDKI! WÓDKI, WÓDKI, WÓDKI!
TAK DUŻO, DUŻO, DUŻO, DUŻO, DUŻO, DUŻO, DUŻO WÓÓÓÓÓÓÓDKIIII!!!!!

Prahu zapisałeś, czy powtórzyć? Wink

Prahu · Wysłany: Śro 20:23, 01 Mar 2006 Temat postu:

hehehe nie no to to wiadomo to umiem od dawna:p chodzi mi serio o nowe utworki... jakies tam variusy manxy, myslovitze i inne fajne do spiewania!!

Agu · Wysłany: Sob 18:12, 11 Mar 2006 Temat postu:

Ja oficjalnie wnoszę o "Myśli i słowa" Bajmu!!! Bez tej piosenki nie przeżyję Very Happy

Pałysz · Wysłany: Sob 18:14, 11 Mar 2006 Temat postu:

AAAAAAAA, tak, tak tak!
KOOcham Cię! i te sprawy Laughing

a "W domach z betonu"? (Agu nie protestuj Razz

)
W DOOOOMACH Z BETONU... NIE MA WOLNEJ MIŁOŚCI...

Agu · Wysłany: Sob 18:21, 11 Mar 2006 Temat postu:

Ożesz...ale ja tego śpiewać nie będę Razz

A Justina coś mógłbyś się nauczyć? Justin jest boski Very Happy

(w sensie, że jest jakoby ten młody bóg, znaczy Cool

) Juuuustin... Smile

Hehe.

A do śpiewania...hm...Może Myslovitz - "Aleksander"? Piosenka od której jestem na tyle uzalezniona, że nawet Ola już ją podśpiewuje Very Happy

Poza tym...hm...cały repertuar Kultu jest genialny Very Happy

Pałysz

hm... a na przykład...

DAAAAJ MI TĘ NOOOOC! <- toż to hicior Laughing

Gumisie, Muminki (pa pa pa pa pa... etc Razz

) i inne Puchatki

HELEEEENKA

no i obowiązkowo szanty Very Happy

bez tego to żadni z nas żeglarze...

ostatnio sobie słucham czegoś takiego:
"Emeryt"

Leżysz wtulona w ramię i cichutko mruczysz przez sen,
Łóżko szerokie, ta pościel biała, za oknem prawie dzień.
A jeszcze niedawno koja, a w niej cuchnący rybą koc,
Fale bijące o pokład i bosmana zdarty głos.
To wszystko było,minęło,zostało tylko wspomnienie,
Już nie poczuję wibracji pokładu, gdy kable grają.
Już tylko dom i ogródek, i tak aż do śmierci,
A przecież stare żaglowce po morzach jeszcze pływają.
Nie gniewaj się kochana, że trudno ze mną żyć,
Że nie kupiłem mleka, zapomniałem gary zmyć.
Bo jeszcze niedawno statek mym drugim domem był,
Tam nie stało się w kolejkach, tam nie było miejsca dla złych.
To wszystko było...
Upłynie sporo czasu nim przyzwyczaję się,
Czterdzieści lat na morzu zamknięte w jeden dzień.
Skąd lekarz może wiedzieć, że za morzem tęskno mi,
Że duszę się na lądzie, że śni mi się pokład pełen ryb.
To wszystko było...
Wiem, masz do mnie żal - mieliśmy do przyjaciół iść,
Spotkałem kumpla z rejsu, on w morze wyszedł dziś.
Siedziałem potem na kei, ze łzami patrzyłem na port,
I dla mnie też przyjdzie taki dzień, że opuszczę go, a na razie...
To wszystko było...

Ładne to...możnaby sobie pośpiewać przy ognisku na rejsie... achhh...